Mon
20
Nov 2006

Blender - rozbudowany edytor modeli i scen 3D, do tego darmowy (licencja GNU GPL) i wieloplatformowy. Sposób jego obsługi i pomysłowość jego twórców w tej kwestii porównać można chyba tylko do Vima, Emacsa i tym podobnych "wynalazków".

Ale jest w nim coś jeszcze lepszego. Jak udało nam się z gemGregiem zauważyć, program przy zamykaniu nie pyta czy zapisać zmiany czy bezpowrotnie je utracić. Przy każdym ręcznym zapisywaniu pyta za to, czy zastąpić istniejący plik. Po prostu LOL!

Czy idea wolnego oprogramowania i związane z nią używanie programu i zaglądanie w jego kod źródłowy przez tysiące ludzi, zgłaszanie przez nich błędów i poprawek dotyczy tylko dziur w bezpieczeństwie sieciowym, a tak podstawowych rzeczy jak interfejs programu i związane z nim bezpieczeństwo dokumentów już nie?

Comments | #gui Share

Comments