Mam błąd, ale to nie moja wina!

Uwaga! Informacje na tej stronie mają ponad 6 lat. Nadal je udostępniam, ale prawdopodobnie nie odzwierciedlają one mojej aktualnej wiedzy ani przekonań.

Thu
02
Aug 2007

Błędy nękają wszystkich programujących. Mówi się, że "nie robi błędów tylko ten, kto nic nie kodzi". Pytaniem zadawanym wciąz przez wszystkich programistów jest "dlaczego to nie działa", a w wersji dla programistów gier często także "dlaczego nic nie widać". Błąd można znaleźć szybciej albo po długich poszukiwaniach i każdemu chyba zdarza się od czasu do czasu oskarżać o złe działanie nawet Bogu ducha winny kompilator.

Ale spotkałem w swoim życiu pewną nieliczną, niezwykłą grupę ludzi, którzy kiedy mają błąd, wcale nie starają się go znaleźć - co najwyżej tylko im się wydaje, że go szukają. W zamian cały swój wysiłek i czas wkładają w udowadnianie sobie i wszystkim naokoło, że jednak swój kod napisali dobrze, wszystko zrobili tak jak trzeba itd. Winę za błąd ponosi zwykle kompilator/środowisko/biblioteka albo w ogóle bliżej niezdefiniowana siła wyższa. Za to oni poszukując go wciąż od nowa analizują właśnie ten fragment kodu, w którym błędu na pewno nie ma, jeszcze bardziej utwierdzając się tym samym w swoim przekonaniu o niewinności. Tylko czy to im coś daje?

Jeśli zwykłe nieradzenie sobie z prostymi błędami i przychodzenie z nimi na forum celem pokazania kodu - aby inni go przeanalizowali - nazywa się lamerstwem, to jak nazwać to osobliwe zjawisko? :)

Comments | #teaching #humor Share

Comments

[Download] [Dropbox] [pub] [Mirror] [Privacy policy]
Copyright © 2004-2025